Cześć.Dzisiejsza notka będzie trochę nudna,typu kartka z pamiętnika ;).
Byłam wczoraj w Schleckerze i kupiłam balsam brązująco-ujędrniający z lirene.
Od dłuższego czasu na niego polowałam i nie wiedziałam nawet,że mam go na miejscu
w mojej małej miejscowości;).
zdjęcie balsamu z przepyszną mrożoną kawą macchiato;)
Nowy numer"Dziewczyny"
Dwa spontaniczne zdjęcia zrobione będąc u cioci:
Nie skomentuję wyglądu;/.Zdjęcia zrobione na czarno-biało dla efektu.
Jutro wyjeżdżam z samego rana na trzy dni do rodziny.Przez ten czas nie będę
na internecie.Zaległości odrobię po powrocie.Do niedzieli! ;)